Zgodnie z obietnicą zarzucamy fotostory z Bowling Clubu!!! Jako, że noc już w pełni nie będę Was zanudzał, zbędnymi dywagacjami na tematy zabawowe. Wiedzcie, że było naprawdę odjazdowo i pełną relacyjkę słowną spłodzę przy następnym wejściu.
Tak więc szorujcie do odjechanych fotek i czekajcie na mnie już jutro!!! Kolejne foty, kolejne słowa no i kolejne megabajty doskonałej zabawy!!!
Whisky Ekipa
komentarze archiwalne
|