Jak co tydzień;)(pozdro dla Marcina-niedowiarka) "real-cyjka" z zabawowych obchodów weekendowych w Disco Miller. Widać, że Elbląg odżywa i coraz więcej dusz przechadza się po starówce. Widać to też w klubach, gdzie ludzi spragnionych zabawy, cała masa kłębi się na parkietach.
Taki właśnie tłum imprezowiczów zawitał w gościnne progi Disco Millera. Panowała tam naprawdę gorąca atmosfera (dosłownie;)) przy dźwiękach świetnych bitów.
Pozdrowienia dla Pań z Warszawy, które tego dnia ochoczo skakały przy taneczych rytmach.
Zapraszam do fotorelacyjki, gdzie możecie podziwiać swoje pląsające ciała;)
Hospes und Beer
komentarze archiwalne
|