I Elbląski Festiwal Muzyki Beznadziejnej i Żenującej na szczęście za nami.
Było beznadziejnie i żenująco, chyba poszło zgodnie z planem :)
Rock, punk, hip-hop. disco i nokia tune - taką mieszankę zafundował nam pub Sąsiedzi. Całkiem odważnie, trzeba przyznać :)
Z racji takiej, że festiwal trwał parę godzin, a klisza od aparatu mogłaby nie wytrzymać tego brzdękolenia tyle czasu, macie foty z godziny wieczornej!
Pub Sąsiedzi
komentarze archiwalne
|