...mówią, że każdy z nas ma w sobie wewnętrzny głos który podpowiada co robić, narzuca nam rożnego rodzaju pomysły czy daje natchnienie...
Do niedawna nie wierzyłem w to. Jednak to się zmieniło po sobotniej nocy...
Wędrowałem Sobie bez żadnego celu po starówce...,kiedy przechodząc obok Sabat'u coś mnie natchnęło by jednak wejść i zobaczyć co się wewnątrz dzieje...
Przekroczywszy próg drzwi poczułem się jakbym był w innym świecie.
Na dworze zimno..,a tutaj gorąca atmosfera wszyscy do Siebie przyjaźnie uśmiechnięci.
Nastawieni, do każdego pozytywnie :)
Tego wieczoru uczucie bliskości, jak że i przyjaznej atmosfery podtrzymywała szefowa, która skończyła 22 latka :)
Zaś DJ Ruciak i Adin,za pomocą swoich "kawałków" sprawiali, że na parkiecie było bardzo gorąco.
Po prawej macie gorące fotki z sobotniej nocy :)
Carlo$
komentarze archiwalne
|
