W owa sobotę szefostwo wysłało mnie ze specjalnym zadaniem właśnie do Dublina..., doszły nas słuchy, że właśnie ten lokal ma znaczący wpływ na elbląskie społeczeństwo :)
I ja sam mogę potwierdzić, że jest to prawda :)
Właśnie tego wieczoru w Dublinie ludzie byli w doskonałym humorze, żadnych zmartwień czy smutków..., a to za sprawa tajemniczych trunków z Zielonych Wysp :)
Właśnie owe trunki sprawiły, że społeczność Elbląga coraz częściej wita do Dublina.
Receptura tajemnicza owych trunków sprawia, że przez cały tydzień "elbląscy Irlandczycy" nie myślą negatywnie tylko pozytywnie, i nie mogą się doczekać kolejnych spotkań w gronie
"zielonych przyjaciół" :)
Jaki wpływ na społeczność mają owe trunki, możecie sami zobaczyć po prawej :)
Irlandczycy :)
komentarze archiwalne
|