„Łał” to pierwsze słowo jakie nasuwa mi się na myśl wspominając sobotnią dyskotekę w Epoce, tłumy imprezowiczów, zabawa na najwyższym poziomie ahh cóż to był za bal, aż ciężko było znaleźć wolne miejsce do tańczenia na parkiecie . Z tego miejsca pozdrawiamy wszystkie Panny mające swoją „ostatnią” imprezę oraz wszystkich Kawalerów, którzy pożegnali się z dotychczasowym stanem cywilnym. Pozdrawiamy wszystkich tam się bawiący i zapraszamy wszystkich, których tam jeszcze nie było. Mamy nadzieję, że relacja odda chociaż w części atmosferę jaka panowała w sobotę w Epoce.
Koza & Dzidek
komentarze archiwalne
|