I tak oto kolejna szkoła zawitała w ramach Trzęsienia na przyjazne strony Nocnego Elbląga. Tym razem do Millera na parkietowe ekscesy wpadł "REGENT". Zaraz zobaczycie na własne oczy, że Ci studenci naprawdę potrafią się bawić.
Heh jak zwykle "łapki w górę" robiły furorę na parkiecie. A mi się z łezką w oku przypomina, jak za czasów mej młodości, na takich party taneczne rytmy zapodawały "kaczuchy";) Teraz to już zdecydowanie mniej popularne. Chyba panują niekorzystne okoliczności, w końcu wszelkiej maści ptaszczydła są u nas ostatnio na cenzurowanym. W szczególności te kurduplowatego wzrostu.
Proszę jednak nie myśleć, że już jestem eksponatem muzealnym w zakresie rozrywki. Jak zawsze jestem wszędzie tam gdzie dzieje się coś ciekawego i rozrywkowego.
I jak to już mam zawsze w zwyczaju na końcu tekstu, zapraszam do pstryków.
Hospes
komentarze archiwalne
|
