Co tam się działo, to było trzeba zobaczyć. Rzeczywiście wszystkiego było dwa razy więcej !!! a piany to już w szczególności była ona po prostu wszędzie ;) rozgrzane panny taplające się w bąbelkach ajj ... w Sulavie było trzeba po prostu być w tą sobotę. Tak też i my zrobiliśmy, ale uczyniło to również setki innych imprezowiczów i ich dobre nastroje. Co by więcej powiedzieć to tylko pierwsza część relacji tej pianowej balangi niebawem kolejna i multimedialna niespodzianka ;)
Pozdrawiamy
Dark Goat and Light Bud & Leijdis
komentarze archiwalne
|