Dziś dodajemy relację z Bowilnga. Tak jak obiecałem, jest troszke więcej zdjęć - tak samo jak w poprzednich relacjach. Mam nadzieję, że poprawiłem lekko nastrój i że wszyscy, którzy mają się odnaleźć na tych zdjęciach - odnajdą się bez problemu;) A ja oddalem się od komputera w stronę lodówki z zimnym browarkiem, zostawiając Was sam na sam z fotorelacją!
Kara$
komentarze archiwalne
|