Właśnie na zegarku dolatuje pierwsza godzina nocna. Ledwo widząc na oczy wrzucam relacyjkę z obchodów połowinkowych PWSZ. Na gorąco i nocno mogę tylko napisać, że impra ostro się udała. Jutro pełen przegląd słowny, razem z kolejną porcją "wyczepistych" zdjęć. Może uda nam się namówić samorząd PEWUESZU na kilka słowek dla vortalu. Wczorajszej nocy bawili się oni naprawdę przednie i mam nadzieję, że chociaż trochę z tych rozrywek pamietają;)
Teraz zostawiam już Was sam na sam z fotami a ja idę się tulić do .... poduchy;)*
Zapraszam jutro na kolejną wrzutkę zdjęć i oczywiście na dialog dwóch "zgredaktorów komentujących". Stay tooned czy jak to tam sobie po angielsku leci!!!
ps*. nikt nie powiedział, że to samotna poducha.
Hospes
komentarze archiwalne
|