No to co zaszalejemy? Po kilku artykułach Hospesa, nie zostało mi zbyt wielkie pole do popisu co mogę powiedzieć.... Studenckie Andrzejki w klubie Epoca minęły bardzo miło...
Trochę z nich pamiętam, co wam powiem mam nadzieję, że to nie ostatni studencki czwartek w tak doborowym towarzystwie i jakże licznym ;)
Eh gity rzucicię okiem na galerię... bo zgredy z redakcji dygają jak tylko mogą ja muszę zostać na topie i walić grypsem po wszystkich, bo ciaglę się ze mnie śmieją i mam problem, - smutno mi z tym
ale może jutro się poprawi....
I odczepcie się od mojej kamizelki!
Dzd
komentarze archiwalne
|