Witam bardzo serdecznie i na wstępie chciałbym przeprosić za moje opóźnienie z relacjami, ale niestety byłem chwilowo (a nawet bardziej niż chwilowo) niedysponowany:(
Zapodaje dla stęsknionych małą relację z klubu Madame, z premiery bajecznego Absoluta Ruby Red. Szefostwo zorganizowało imprezę invited only, czyli wstęp za okazaniem wejścióweczki. A co się działo? Najlepiej oddadzą to fotki, które udało nam się pstryknąć w czasie imprezy bogato kropionej absolutnie bombowymi drinkami.
Kara$
komentarze archiwalne
|