To była naprawdę Całuśna Noc w Inseccie. Imprezowicze dopisali i na parkiecie panowała naprawdę gorąca atmosfera.
Jednym słowem DZIAŁO SIĘ GRUBO... no może nawet trzema słowami.
Ta impreza miała sprzyjać w poznawaniu i integrowaniu się. I tę integrację było widać, słychać i czuć;)
Mamy nadzieję, ze pojawią się kolejne, cykliczne spotkania z całowanie się w tle.
A teraz teleportacja na pstryki foto, wykonane przez niezastąpioną Panią Anetę!!!
Insect na Młodzieżowo!!!
komentarze archiwalne
|